Wstecz Invisible Cities – bezdomność jako kompetencja
Invisible Cities to przedsiębiorstwo społeczne, które sprawiło, że takie wycieczki są możliwe w sześciu miastach w Wielkiej Brytanii. Nie chodzi tu o żadną wątpliwą moralnie rozrywkę, wcielanie się w osobę bezdomną czy poorism. To nietypowe połączenie – jakich nie brakuje w innowacjach społecznych – ma całkiem inny cel. W Invisible cities osoby z doświadczeniem bezdomności mogą znaleźć zatrudnienie jako miejscy przewodnicy i przewodniczki, wykorzystując swoje kwalifikacje – znajomość miasta i swoje własne unikalne spojrzenie, perspektywę, której wystarczy dać głos. Kto zna miasto lepiej niż osoba, która była (lub jest) zmuszona żyć na jego ulicach?
Trasy i spacery nierzadko związane są z zainteresowaniami przewodniczek i przewodników. Dakota prowadzi wycieczki o wiedźmiej historii Edynburga. Nic opowiada o scenie muzycznej Manchesteru i tłumaczy, jak słuchać odgłosów miasta. Angie uczy swojego lokalnego akcentu i pokazuje alternatywne Glasgow.
Osoby doświadczające bezdomności, zanim zaczną prowadzić wycieczki w ramach Invisible Cities, przechodzą najpierw szkolenie – rocznie firma prowadziła ich blisko 250 godzin. Przyszli przewodnicy i przewodniczki zdobywają nowe umiejętności związane z publicznym występowaniem i prowadzeniem grupy, dostają pozytywne wzmocnienie, poczucie regularności. Oprócz treningu otrzymują też elementy wsparcia socjalnego.
Efekt? Dwunastoosobowy zespół czynnych przewodników, kilka tysięcy gości oprowadzanych każdego roku. Klienci – poza nietypową wyprawą – zyskują szansę przełamania barier skonfrontowania z rzeczywistością swoich dotychczasowych wyobrażeń o osobach, które doświadczyły bezdomności.
Z relacji dotychczasowych klientów o przewodnikach wyłania się wizerunek osób kompetentnych, godnych zaufania, ciekawych, bez zbędnego dystansu. „To jak pójście na wycieczkę z przyjacielem” – tłumaczy założycielka Invisible Cities, Zakia Moulaoui.
Odwieź stronę internetową Invisible Cities: https://invisible-cities.org
Obejrzyj krótki reportaż poświęcony Invisible Cities: